Podczas wizyty w Szkole Podstawowej w Wolanowie Karol Nawrocki został zaskoczony przez uczniów pytaniem o lokalnego kebaba. Wydarzenie szybko zyskało popularność w sieci.
Karol Nawrocki zapytany o kebaba. Tak zaskoczyli go uczniowie
Grupa chłopców zapytała prezydenta o jego preferencje dotyczące kebaba, co wywołało uśmiech na twarzy Nawrockiego.
A jest dobry kebab w Wolanowie? – odpowiedział.
Uczniowie zapewnili, że miejscowy kebab jest “bardzo dobry”, co skłoniło prezydenta do dalszej rozmowy:
Najlepszy mieszany. A sos? Ja tylko z ostrym jem.
Chłopcy zaproponowali, że jeśli ich nagranie zyska odpowiednią liczbę polubień, prezydent odwiedzi ich ponownie, by spróbować lokalnego przysmaku. Nawrocki, zaskoczony, rzucił liczbę czterech polubień, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją uczniów.
Marta Nawrocka przyglądała się całej sytuacji
Cała sytuacja była bacznie obserwowana przez Martę Nawrocką, która mimo uśmiechu, nie kryła lekkiego zakłopotania. Jej spojrzenie ciągle wędrowało między mężem a kamerą.
Nagranie z tego niecodziennego dialogu szybko trafiło do sieci, zdobywając popularność i pokazując, że nawet oficjalne wizyty mogą mieć nieoczekiwany przebieg. Na Tiktoku nagranie odtworzono już ponad 18 tysięcy razy.
Podczas wizyty w Szkole Podstawowej w Wolanowie Karol Nawrocki został zaskoczony przez uczniów pytaniem o lokalnego kebaba. Wydarzenie szybko zyskało popularność w sieci.
Podczas wizyty w Szkole Podstawowej w Wolanowie Karol Nawrocki został zaskoczony przez uczniów pytaniem o lokalnego kebaba. Wydarzenie szybko zyskało popularność w sieci.
Karol Nawrocki zapytany o kebaba. Tak zaskoczyli go uczniowie
Grupa chłopców zapytała prezydenta o jego preferencje dotyczące kebaba, co wywołało uśmiech na twarzy Nawrockiego.
A jest dobry kebab w Wolanowie? – odpowiedział.
Uczniowie zapewnili, że miejscowy kebab jest “bardzo dobry”, co skłoniło prezydenta do dalszej rozmowy:
Najlepszy mieszany. A sos? Ja tylko z ostrym jem.
Chłopcy zaproponowali, że jeśli ich nagranie zyska odpowiednią liczbę polubień, prezydent odwiedzi ich ponownie, by spróbować lokalnego przysmaku. Nawrocki, zaskoczony, rzucił liczbę czterech polubień, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją uczniów.
Marta Nawrocka przyglądała się całej sytuacji
Cała sytuacja była bacznie obserwowana przez Martę Nawrocką, która mimo uśmiechu, nie kryła lekkiego zakłopotania. Jej spojrzenie ciągle wędrowało między mężem a kamerą.
Nagranie z tego niecodziennego dialogu szybko trafiło do sieci, zdobywając popularność i pokazując, że nawet oficjalne wizyty mogą mieć nieoczekiwany przebieg. Na Tiktoku nagranie odtworzono już ponad 18 tysięcy razy.