Doda uderzyła w przeciwników Karola Nawrockiego. Mówi o trudnej sytuacji Kasi Nawrockiej

Doda apeluje do skłóconych Polek i Polaków o zgodę narodową.

Uważa, że należy szanować prezydenta niezależnie od tego z jakiego obozu politycznego pochodzi.

Mówi wprost, co spotkało córkę państwa Nawrockich, 7-letnią Kasię, nawiązując przy tym do swojej własnej sytuacji.

Karol Nawrocki został siódmym prezydentem RP po 1989 roku. Zdobył o 1,78 procenta głosów, czyli niemal 370 tysięcy więcej głosów niż jego rywal Rafał Trzaskowski. W praktyce potwierdzają się spostrzeżenia, że Polacy są w swoich politycznych wyborach podzieleni niemalże po równo.

Doda uderzyła w przeciwników Karola Nawrockiego. Mówi o trudnej sytuacji Kasi Nawrockiej

Uwagę na palącą kwestię polaryzacji do granic możliwości zwróciła Doda. Niesnaski w zakresie podziałów politycznych obecne są wśród członków wielu rodzin, co doprowadza do kłótni nawet przy świątecznym stole.

Kochani, to, że mamy Polskę podzieloną na pół, to już jakby jest fakt i wiemy od dawna, że kością niezgody nawet u zgodnych przyjaciół, mężów, żon i rodzin jest polityka, że potrafimy sobie skakać do oczu i przegryzać aorty ze względu na garstkę ludzi, która pragnie nami rządzić, to również wiemy. Obojętnie jaki Prezydent by nie wygrał, połowa Polski będzie niezadowolona – stwierdziła.

Piosenkarka podjęła temat 7-letniej córki państwa Nawrockich, którzy zabrali swoją pociechę na wieczór wyborczy. Wówczas musieli zmierzyć się z hejtem, jaki dotknął dziewczynkę. Po raz drugi Kasia pojawiła się wraz ze swoją rodziną przez Pałacem Prezydenckim po zaprzysiężeniu jej taty na urząd prezydenta.

Bez względu na wszystko Polacy powinni trzymać się razem i głowę państwa szanować. A jak nie możecie szanować głowy państwa, bo jakby jest to silniejsze od was, to przynajmniej dajcie spokój córce tej głowy państwa. Jako osoba będąca twarzą wielu fundacji, pomagającej dzieciom w depresjach i młodzieży, non stop alarmująca o samobójstwach, o w różnych cenach lękowych, atakach paniki i wielu chorobach psychicznych, które u dzieci się mnożą jak grzyby po deszczu, apeluję do was, żeby wasza nienawiść co do polityków i nowego prezydenta nie była przelewana na Bogu ducha winne dziecko, które nie chciałabym, żeby było ofiarą hejtu w sieci – przekazała Doda.

Nawiązała również do hejterskich ataków, jakie dotknęły ją już wiele razy, zaś ostatnio po wywiadach jej byłego męża Emila Stępnia na jej temat.

Tak jak na przykład ja wiem doskonale jak to jest być ofiarą hejtu, nagonki, linczu, medialnych ataków. Nie jest to łatwe. Jestem osobą dorosłą. Można powiedzieć, że już zjadłam na tym zęby. A mimo to nie jest to miłe dostawać pogróżki, tak jak ostatnio przed festiwalem w Sopocie. To sobie pomyślcie jakbyście się czuli jako rodzice, jakby wasze dziecko było tak wyśmiewane. Pomyślcie, jakbyście się czuli jako to dziecko. Wszystkiego dobrego – zakończyła artystka.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *