I przyszła do rybaków. Ale nie sama, ale ze wszystkimi swoimi młodymi.
Oczywiście, rybacy byli bardzo zaskoczeni tym, co zobaczyli. Locha z młodymi jest groźniejsza niż niedźwiedź. Głód nie ma tu znaczenia. Łatwiej walczyć z niedźwiedziem.
Cóż, nie chodzi tu o walkę, ale jest duża szansa, że krzycząc głośno, podskakując i machając rękami, możesz go odstraszyć.
Chyba że to niedźwiedzica z młodymi, wtedy trzeba biec najszybciej, jak się da, licząc na to, że zdąży się opuścić jej terytorium.) Dziki nie boją się niczego. Zwłaszcza jeśli chronią swoje młode.